Stawy Stefańskiego w Łodzi

Przygotowania czas zacząć!

Przygotowania do wiosennej wyprawy „Łódź na morze!” zacząłem 1 stycznia 2023 roku. Zachęciła mnie do tego wiosenna pogoda – piękne Słońce i temperatura +17 stopni Celsjusza.

Noworoczny spacer

Poszliśmy całą rodziną na noworoczny spacer do Parku im. 1 Maja nad Stawy Stefańskiego. To właśnie tu, przed tamą na większym stawie, zacznie się nasza wyprawa kajakowa. To stąd – mam nadzieję – dopłyniemy prosto do Morza Bałtyckiego. Potrzebowałem chwilę postać przy tamie, zamknąć oczy i wyobrazić sobie ten moment za kilka miesięcy, kiedy będę tu wodował kajak… Pierwsza myśl: tego dnia nie musi być wcale cieplej niż dziś.

Tama na Stawie Stefańskiego w Łodzi
Fot. Arkadiusz Jadczak – Tama na Stawach Stefańskiego

Pierwszy most na Nerze

To był zwykły rekonesans. Nie mierzyłem poziomu wody, nie badałem dna – po prostu chciałem tam chwilę postać, rozejrzeć się i wykonać zdjęcia do prywatnej dokumentacji. Ner, największa rzeka w Łodzi, jest tuż za tamą dość szeroka (na kilkanaście metrów). Wpływa do miasta właśnie w Parku im. 1 Maja, a Stawy Stefańskiego stanowią poszerzenie jej koryta. Kilkadziesiąt metrów od tamy w dół rzeki, na ulicy Farnej, znajduje się już pierwszy most.

Fot. Arkadiusz Jadczak – Ner i most przy ulicy Farnej

Początkowy odcinek rzeki

Z mostu mogłem popatrzeć na dalszy bieg rzeki. Tu Ner jest nieco węższy i wygląda już bardziej dziko. Następnym razem pójdę wzdłuż jego koryta na dłuższy spacer Rudą Pabianicką aż do Chocianowic. Postanowiłem się dokładnie przyjrzeć temu początkowemu odcinkowi rzeki. Pomimo, że leży on na terenie miasta – stanowi dla mnie ciągle dużą niewiadomą…

Fot. Arkadiusz Jadczak – Ner w stronę Rudy Pabianickiej i Chocianowic

Ten spacer to symboliczny początek przygotowań. Prawdziwe przygotowania zacznę jeszcze w styczniu. Zabieram się zatem do pracy!